![\"Wielkanoc](\"http:\/\/morze-morze.pl\/wp-content\/uploads\/2017\/04\/img_0381.jpg\")
Wielkanoc na Gople i niezbyt udane \u015bwi\u0105teczne mazurki<\/h3>\nWielkanoc w morzu to dziwne prze\u017cycie, zw\u0142aszcza dla tych, kt\u00f3rzy maj\u0105 t\u0119 okazj\u0119 po raz pierwszy. Nie inaczej by\u0142o podczas zwiadu kalmarowego Gop\u0142a na Atlantyku. Testowali\u015bmy w\u00f3wczas nowe narz\u0119dzia po\u0142owowe (patrz tekst \u201eNa p\u0142awnice\u201d)<\/h4>\n
Zbli\u017ca\u0142a si\u0119 Wielkanoc, byli\u015bmy gdzie\u015b mi\u0119dzy Wyspami Kanaryjskimi a Azorami. Na statku zago\u015bci\u0142 dziwny nastr\u00f3j ni to nostalgii, ni to t\u0119sknoty…<\/p>\n
Podpytywali\u015bmy kucharza, co te\u017c przygotuje na \u015bwi\u0105teczne posi\u0142ki, aby poprawi\u0107 nam nastr\u00f3j. W\u00f3wczas jednak pojawi\u0142 si\u0119 problem- nasz kucharz ,Stasiu, doskona\u0142y autor niezapomnianych obiadk\u00f3w nie lubi\u0142, nie umia\u0142 (?)piec ciasta. Co gorsza na statku by\u0142y same 100% ch\u0142opy, co to s\u0142odko\u015bci i owszem, ale co\u015b zrobi\u0107 w kuchni… Jak to b\u0119dzie, \u015bwi\u0119ta bez mazurka?!<\/p>\n
W panice przypomina\u0142em sobie jak to by\u0142o, kiedy asystowa\u0142em mamie w kuchni przy \u015bwi\u0105tecznych wypiekach, wysz\u0142o na to, \u017ce w ko\u0144cu \u201enie \u015bwi\u0119ci…\u201d i postanowi\u0142em spr\u00f3bowa\u0107. Kt\u00f3rej\u015b cudownej podzwrotnikowej nocy,(Wielki Pi\u0105tek na Wielk\u0105 Sobot\u0119?) kiedy statek z wy\u0142\u0105czonym silnikiem dryfowa\u0142, \u0142agodnie kiwaj\u0105c si\u0119 na d\u0142ugiej martwej fali, w oczekiwaiu na poranne wybieranie sieci, postanowi\u0142em spr\u00f3bowa\u0107.<\/p>\n
Troch\u0119 mnie przera\u017ca\u0142y ogromne blachy do pieczenia, ale w ko\u0144cu co tam…, proporcje m\u0105ki do t\u0142uszczu, jaj i cukru jako\u015b wy\u0142uska\u0142em z pami\u0119ci, ugniot\u0142em toto, wsadzi\u0142em do pieca i … o dziwo, wysz\u0142o ca\u0142kiem sympatycznie… Po kilku godzinach pracy mia\u0142em z dziesi\u0119\u0107 ogromnych blach kruchego ciasta. Ogromnych czyli jakie\u015b 120 na 80 cm. Kucharz , jak podczas \u015bwi\u0105tecznej Ewangelii Uczniowe, kiedy zobaczy\u0142 to uwierzy\u0142, \u017ce jednak \u201eda si\u0119\u201d.<\/p>\n
Postanowi\u0142 zrobi\u0107 mas\u0119 sernikow\u0105 i makow\u0105 na cz\u0119\u015b\u0107 z nich, a ja dorobi\u0142em jeszcze mas\u0119 kajmakow\u0105 (s\u0142ynne domowe kr\u00f3wki) i na dw\u00f3ch blachach rozsmarowa\u0142em pyszne powid\u0142a. Ba, nawet pokusi\u0142em si\u0119 o u\u0142o\u017cenie na wierzchu mazurkowej kratki z ciasta.<\/p>\n
Wszystkie blachy z ciastem zanios\u0142em do magazynku, ustawi\u0142em jedna na drugiej, jako\u015b przyblokowa\u0142em workami z m\u0105k\u0105, \u017ceby nie \u201erozbieg\u0142y\u201d si\u0119 po pod\u0142odze i ju\u017c bladym \u015bwitem, ca\u0142y dumny w\u0142adowa\u0142em si\u0119 do koi.<\/p>\n
Obudzi\u0142y mnie szalone przechy\u0142y statku. Jak si\u0119 okaza\u0142o, zupe\u0142nie niespodziewany szkwa\u0142 rozhu\u015bta\u0142 i zapieni\u0142 wok\u00f3\u0142 ocean w kilka chwil. Pobieg\u0142em do \u201emojego\u201d ciasta i nie mog\u0142em uwierzy\u0107 w\u0142asnym oczom. Ca\u0142onocny trud, moja duma leg\u0142a dos\u0142ownie w gruzach, w gruzach po\u0142amanych, pokruszonych mazurk\u00f3w!<\/p>\n
W\u015bciek\u0142y na siebie \u017ce jak jaki\u015b nowicjusz lepiej nie zabezpieczy\u0142em ciasta, pozbiera\u0142em wszystko w michy, rad nie rad, musia\u0142em to da\u0107 na \u015bwi\u0105teczny podwieczorek na st\u00f3\u0142, bo nie by\u0142o ju\u017c czasu na ponowne wypieki.<\/p>\n
Do uroczystego \u015bniadania przygotowali\u015bmy si\u0119 bardzo starannie, statek l\u015bni\u0142 czysto\u015bci\u0105, i pachnia\u0142 obficie tego ranka u\u017cywan\u0105 \u201ePrzemys\u0142awk\u0105\u201d czy \u201dOld Spicem\u201d, w messie poza wachtowymi zjawili sie wszyscy, stary w galowym mundurze z\u0142o\u017cy\u0142 oficjalne \u017cyczenia od armatora i mniej oficjalne od siebie.<\/p>\n
Wzruszenie chyba wszystkim lekko \u015bcisn\u0119\u0142o gard\u0142a. Na st\u00f3\u0142 wjecha\u0142y tradycyjne potrawy… bia\u0142a kie\u0142basa z \u0107wik\u0142a i chrzanem, gotowane jaja, \u017cur, kucharz jak zwykle stan\u0105\u0142 na wysoko\u015bci zadania. A na deser ciasta, a raczej ciastowe gruzy… Jednak, jak si\u0119 okaza\u0142o, moje dzie\u0142o wszystkim bardzo smakowa\u0142o, podobnie zreszt\u0105 serniki i makowce kucharza. Serce ros\u0142o kiedy widzia\u0142em kopiaste talerze po\u0142ama\u0144c\u00f3w noszone do kabin \u201ena potem\u201d.<\/p>\n
Oczywi\u015bcie radio mia\u0142 mn\u00f3stwo pracy, cho\u0107 w zasadzie ogranicza\u0142a si\u0119 ona do wybierania kolejnych numer\u00f3w telefon\u00f3w. Ch\u0142opcy t\u0142oczyli si\u0119 przy radiokabinie, mimo horrendalnych cen za satelitarne rozmowy telefoniczne. C\u00f3\u017c to by\u0142 za komfort, zamiast wyczekiwania w kolejce na po\u0142\u0105czenie przez stacj\u0119 brzegowa Szczecin Radio, by przekrzykuj\u0105c szumy i trzaski zak\u0142\u00f3ce\u0144 wymienia\u0107 si\u0119 nowinami z rodzin\u0105, tutaj po wykr\u0119ceniu numeru domowego telefonu po kilku sygna\u0142ach by\u0142o czyste, dwukierunkowe po\u0142\u0105czenie, cz\u0119sto lepszej jako\u015bci ni\u017c na l\u0105dzie.<\/p>\n
Jeden z ch\u0142opak\u00f3w opowiada\u0142 jako dobry dowcip, \u017ce kiedy zdumiona ma\u0142\u017conka odebra\u0142a telefon, s\u0142ysz\u0105c m\u0119\u017ca w s\u0142uchawce okropnie sie zdziwi\u0142a. -Janek co si\u0119 sta\u0142o, gdzie jeste\u015b?! Przecie\u017c mia\u0142e\u015b wr\u00f3ci\u0107 za trzy miesi\u0105ce! Co\u015b ty nawywija\u0142 znowu ch\u0142opie! -Nic si\u0119 nie sta\u0142o kochanie- uspokaja\u0142 Jasiu- jestem w Szczecin D\u0105biu na dworcu, za par\u0119 godzin b\u0119d\u0119 w domu. – Po chwili jednak sprostowa\u0142- \u017cartowa\u0142em, jestem w morzu, ale mamy satelitarn\u0105 \u0142\u0105czno\u015b\u0107, dlatego tak dobrze s\u0142ycha\u0107. Pono\u0107 ma\u0142\u017conka d\u0142ugo nie mog\u0142a uwierzy\u0107 \u017ce to tylko \u017cart….<\/p>\n
Oczywi\u015bcie nie by\u0142o mowy o zaprzestaniu po\u0142ow\u00f3w w \u015bwi\u0119ta, tradycyjnie w\u0142a\u015bnie w \u015bwi\u0105teczne dni ryba sz\u0142a najlepiej, wi\u0119c i pracy by\u0142o sporo. Tak, \u017ce jak zwykle nici z plan\u00f3w \u015bwi\u0105tecznego odpoczynku wysz\u0142y. Ale starzy wyjadacze wiedzieli, za tak to b\u0119dzie, wi\u0119c za bardzo na \u015bwi\u0105teczn\u0105 ulg\u0119 nie liczyli…<\/p>\n
W.S.<\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":"
Wielkanoc na Gople i niezbyt udane \u015bwi\u0105teczne mazurki Wielkanoc w morzu to dziwne prze\u017cycie, zw\u0142aszcza dla tych, kt\u00f3rzy maj\u0105 t\u0119<\/p>\n","protected":false},"author":1,"featured_media":1172,"comment_status":"open","ping_status":"open","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"footnotes":""},"categories":[23,245,29,18],"tags":[53,44,32,39,244,164,219,4,52,37,33,42,242,243],"_links":{"self":[{"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/1170"}],"collection":[{"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts"}],"about":[{"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/types\/post"}],"author":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/users\/1"}],"replies":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/comments?post=1170"}],"version-history":[{"count":0,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/1170\/revisions"}],"wp:featuredmedia":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media\/1172"}],"wp:attachment":[{"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media?parent=1170"}],"wp:term":[{"taxonomy":"category","embeddable":true,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/categories?post=1170"},{"taxonomy":"post_tag","embeddable":true,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/tags?post=1170"}],"curies":[{"name":"wp","href":"https:\/\/api.w.org\/{rel}","templated":true}]}}