Kt\u00f3rego\u015b razu zauwa\u017cyli\u015bmy, \u017ce Kuba porwa\u0142 znad fali lataj\u0105c\u0105 ryb\u0119. Byli\u015bmy ju\u017c w strefie ciep\u0142ych w\u00f3d i ryby te \u00a0pojawi\u0142y si\u0119 w du\u017cych ilo\u015bciach. <\/em>\u00a0\u00a0<\/span><\/h3>\n <\/p>\n
By\u0142o to kt\u00f3rego\u015b dnia w trakcie powrotu ze zwiadu rybackiego na Pacyfiku, kiedy ju\u017c trzymali\u015bmy kurs na Panam\u0119, gdzie\u015b na wysoko\u015bci Kalifornii. Pewnego razu, tu\u017c po \u00a0obj\u0119ciu porannej wachty omiot\u0142em wzrokiem horyzont i k\u0105tem oka dostrzeg\u0142em na maszcie sporego ptaka. Podni\u00f3s\u0142szy wzrok zdumia\u0142em si\u0119 bardzo, wr\u0119cz nie mog\u0142em uwierzy\u0107 w\u0142asnym oczom. <\/span><\/p>\nNa rejce, tu\u017c przy topie siedzia\u0142 \u00a0drapie\u017cnik, mia\u0142 charakterystyczny kszta\u0142t cia\u0142a i g\u0142owy z dumnym, zakrzywionym dziobem oraz charakterystycznymi plamami po obu jej stronach. Mia\u0142 silne nogi wyposa\u017cone w pot\u0119\u017cne szpony. W \u017caden \u00a0spos\u00f3b nie by\u0142 to jakikolwiek morski ptak! <\/span><\/p>\nPorwa\u0142em lornetk\u0119 i nagle spojrza\u0142em w wielkie, b\u0142yszcz\u0105ce oczy pi\u0119knego soko\u0142a. Ponad 300 Mm od \u00a0l\u0105du, na oceanie sok\u00f3\u0142! R\u00f3\u017cne rzeczy widzia\u0142em, ale nie co\u015b takiego! Przywo\u0142a\u0142em z pami\u0119ci wszystko co do tej pory \u00a0mia\u0142em w swojej \u201epodr\u0119cznej bazie danych\u201d na temat soko\u0142\u00f3w i wysz\u0142o mi na to, \u017ce jest to sok\u00f3\u0142 w\u0119drowny, lub jaki\u015b \u00a0gatunek bardzo blisko niego…<\/span><\/p>\n![\"morski](\"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-content\/uploads\/2017\/02\/slajd008-900x675.jpg\")
<\/a>morski sok\u00f3\u0142 w\u0119drowny<\/figcaption><\/figure>\nCiemnobr\u0105zowy grzbiet, jasna, upstrzona paseczkami pier\u015b, ciemny kapturek na g\u0142owie \u00a0okalaj\u0105cy wielkie, wr\u0119cz pi\u0119kne \u00a0oczy drapie\u017cnika. Zaskoczenie ale i rado\u015b\u0107 by\u0142a ogromna. Sta\u0142 si\u0119 natychmiast ulubie\u0144cem \u00a0za\u0142ogi, kt\u00f3ra ochrzci\u0142a go jak to zwykle bywa, imieniem Kuba. <\/span><\/p>\nPierwszym naszym zmartwieniem by\u0142o to, co te\u017c Kuba b\u0119dzie \u00a0jad\u0142. Jako drapie\u017cnik musi je\u015b\u0107 mi\u0119so, pr\u00f3bowali\u015bmy jako\u015b go zach\u0119ca\u0107 do statkowej wieprzowiny, ale zupe\u0142nie nie \u00a0reagowa\u0142 na pr\u00f3by podsuwania mu co lepszych k\u0105sk\u00f3w. Jakie\u015b dwa dni w og\u00f3le nic nie jad\u0142. Bardzo powa\u017cnie niepokoili\u015bmy \u00a0si\u0119 jego kondycj\u0105. <\/span><\/p>\nJednak po po\u0142udniu trzeciego dnia pobytu na \u201eGople\u201d, Kuba poderwa\u0142 si\u0119 do lotu i szybkim jak to \u00a0soko\u0142a lotem, pomkn\u0105\u0142 nad falami. \u015aledzi\u0142em go przez lornetk\u0119. W pewnej chwili dojrza\u0142em jego cel, mi\u0119dzy grzbietami fal, tu\u017c nad \u00a0ich powierzchni\u0105 kluczy\u0142 ma\u0142y nawa\u0142nik. Kuba b\u0142yskawicznym atakiem porwa\u0142 go w szpony i wr\u00f3ci\u0142 na statek. Upatrzy\u0142 sobie miejsce na maszcie na pok\u0142adzie pelengowym, tu\u017c ponad nawigacyjnym \u015bwiat\u0142em topowym. Tam, nie bacz\u0105c na wpatrzon\u0105 \u00a0z zachwytem i dum\u0105 \u201ew naszego Kubusia\u201d marynarsk\u0105 gawied\u017a, po\u017car\u0142 zdobycz.<\/span><\/p>\n![\"\"](\"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-content\/uploads\/2017\/02\/slajd011-900x675.jpg\")
<\/a><\/p>\nOd tej pory tak bywa\u0142o codziennie. Kuba \u00a0wyprawia\u0142 si\u0119 dwa trzy razy dziennie na po\u0142\u00f3w, spo\u017cywa\u0142 ofiar\u0119 siedz\u0105c, a w\u0142a\u015bciwie stoj\u0105c na \u201eswoim\u201d miejscu i zapada\u0142 \u00a0w krzepi\u0105c\u0105 drzemk\u0119. \u00a0Zmieniaj\u0105ce si\u0119 wachty, w pierwszych s\u0142owach przekazywa\u0142y sobie informacje o Kubie -jad\u0142 co\u015b? <\/span><\/p>\nPytanie by\u0142o uzasadnione, \u00a0bo nie zawsze udawa\u0142o mu si\u0119 cokolwiek z\u0142apa\u0107, czasami wraca\u0142 na statek \u201eo pustych szponach\u201d. Nawa\u0142niki i burzyki maj\u0105 bardzo szybki i pe\u0142en nag\u0142ych zwrot\u00f3w lot. Dlatego by\u0142y trudnym celem dla Kubusia. Kt\u00f3rego\u015b razu zauwa\u017cyli\u015bmy, \u00a0\u017ce Kuba porwa\u0142 znad fali lataj\u0105c\u0105 ryb\u0119. Byli\u015bmy ju\u017c w strefie ciep\u0142ych w\u00f3d i ryby te pojawi\u0142y si\u0119 w du\u017cych ilo\u015bciach. Tym samym Kuba, jako chyba jeden z nielicznych soko\u0142\u00f3w do swojej diety do\u0142\u0105czy\u0142 morskie ryby. \u00a0Od tego czasu pod kominem cz\u0119sto pojawia\u0142y si\u0119 \u0142ebki ryb lataj\u0105cych.<\/span><\/p>\nNie oby\u0142o si\u0119 bez dramatycznych sytuacji. Kt\u00f3rego\u015b razu Kuba zap\u0119dzi\u0142 si\u0119 za zdobycz\u0105 do\u015b\u0107 daleko, a statek p\u0142yn\u0105\u0142 ca\u0142y \u00a0czas z szybko\u015bci\u0105 jaki\u015b 12 w\u0119z\u0142\u00f3w. Kuba ponawia\u0142 ataki na jakiego\u015b burzyka czy nawa\u0142nika, jednak bezskutecznie, \u00a0pozostaj\u0105c coraz dalej w tyle. Obawiali\u015bmy si\u0119 czy b\u0119dzie mia\u0142 na tyle si\u0142y \u017ceby nas dogoni\u0107. Napi\u0119cie na mostku ros\u0142o z \u00a0ka\u017cd\u0105 chwil\u0105. <\/span><\/p>\nSok\u00f3\u0142 chyba spostrzeg\u0142 dramatyzm sytuacji, bo przerwa\u0142 polowanie i ruszy\u0142 w po\u015bcig za statkiem, \u00a0p\u0142yn\u0119li\u015bmy pod wiatr, wi\u0119c nie mia\u0142 \u0142atwego zadania. Stary, niby niewzruszony morski wyga, \u015bci\u0105gn\u0105\u0142 r\u0105czki telegrafu maszynowego „do ma\u0142a naprz\u00f3d”. Do tej pory udawa\u0142, \u017ce Kuba niewiele go obchodzi. Statek zwolni\u0142 a sok\u00f3\u0142 ju\u017c bez zataczania ko\u0142a, jak zwykle, pojawi\u0142 si\u0119 nad pok\u0142adem \u00a0usiad\u0142 na swoim miejscu. Odetchn\u0119li\u015bmy z ulg\u0105, a statek ponownie, przy d\u017awi\u0119kach dzwonka telegrafu, ruszy\u0142 ca\u0142\u0105 na prz\u00f3d. \u00a0<\/span>Byli\u015bmy jednak mocno zaniepokojeni, zdawali\u015bmy sobie spraw\u0119, \u017ce brak \u00a0posi\u0142ku i d\u0142ugie loty bardzo go wyczerpuj\u0105.<\/span><\/p>\n\u00a0Ju\u017c w pobli\u017cu Panamy pogoda uleg\u0142a zepsuciu, wiatr przybra\u0142 na sile do jaki\u015b 6 stopni, sta\u0142 si\u0119 porywisty, z niskich, \u00a0o\u0142owianych chmur zacina\u0142 deszcz. Tu\u017c przed wieczorem zauwa\u017cyli\u015bmy trzy bia\u0142e czaple, kt\u00f3re\u00a0resztk\u0105 si\u0142 dolecia\u0142y do \u00a0statku, sadowi\u0105c si\u0119 na rejce g\u0142\u00f3wnego masztu. Oczom w\u0142asnym nie wierzy\u0142em, obok nich usadowi\u0142 si\u0119 Kuba! Przy czym \u00a0czaple skupi\u0142y si\u0119 z jednej burty, a Kuba po przeciwnej stronie masztu z drugiej.<\/span><\/p>\n![\"morski](\"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-content\/uploads\/2017\/02\/slajd010-900x675.jpg\")
<\/a>morski sok\u00f3\u0142 w\u0119drowny<\/figcaption><\/figure>\nPtaki tkwi\u0142y tak ca\u0142\u0105 noc, rano pogoda uleg\u0142a poprawie i czaple ruszy\u0142y w drog\u0119, ku l\u0105dowi… a Kuba za nimi. Po jakich\u015b 15 minutach patrzymy, a nasz sok\u00f3\u0142 jedn\u0105 z czapli, dr\u0105c\u0105 \u00a0si\u0119 wniebog\u0142osy \u201eholuje\u201d za statkiem. Zdobycz\u00a0przynajmniej jeszcze raz tak du\u017ca jak Kuba, stanowi\u0142a spore obci\u0105\u017cenie, \u00a0tote\u017c lecia\u0142 tu\u017c nad wod\u0105, pr\u00f3bowa\u0142 wznie\u015b\u0107 si\u0119 na poziom burty, jednak nie da\u0142 rady, w ko\u0144cu wypu\u015bci\u0142 zdobycz ze szpon \u00a0i wzlecia\u0142 na \u201esw\u00f3j\u201d maszt, a czapla, kt\u00f3rej uda\u0142o si\u0119 zachowa\u0107 \u017cycie, pomkn\u0119\u0142a nad falami na wsch\u00f3d. <\/span><\/p>\nKuba poby\u0142 \u00a0jeszcze z nami dwa-trzy dni, ale pewnej nocy, kiedy ju\u017c zbli\u017cali\u015bmy si\u0119 do Panamy znikn\u0105\u0142 na dobre. By\u0142o nam smutno, mieli\u015bmy jedynie nadziej\u0119, \u017ce dotar\u0142 na \u00a0l\u0105d bezpiecznie. \u00a0\u00a0<\/span><\/p>\nfot. tekst W.S.<\/span><\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":"Kuba-morski sok\u00f3\u0142 w\u0119drowny Kt\u00f3rego\u015b razu zauwa\u017cyli\u015bmy, \u017ce Kuba porwa\u0142 znad fali lataj\u0105c\u0105 ryb\u0119. Byli\u015bmy ju\u017c w strefie ciep\u0142ych w\u00f3d i<\/p>\n","protected":false},"author":1,"featured_media":823,"comment_status":"open","ping_status":"open","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"footnotes":""},"categories":[23,29,18],"tags":[53,32,39,164,163,162,52,58,2,51,43,37,36,14,33,13,42,6,5,10,34,165],"_links":{"self":[{"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/819"}],"collection":[{"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts"}],"about":[{"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/types\/post"}],"author":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/users\/1"}],"replies":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/comments?post=819"}],"version-history":[{"count":0,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/819\/revisions"}],"wp:featuredmedia":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media\/823"}],"wp:attachment":[{"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media?parent=819"}],"wp:term":[{"taxonomy":"category","embeddable":true,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/categories?post=819"},{"taxonomy":"post_tag","embeddable":true,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/tags?post=819"}],"curies":[{"name":"wp","href":"https:\/\/api.w.org\/{rel}","templated":true}]}}
Na rejce, tu\u017c przy topie siedzia\u0142 \u00a0drapie\u017cnik, mia\u0142 charakterystyczny kszta\u0142t cia\u0142a i g\u0142owy z dumnym, zakrzywionym dziobem oraz charakterystycznymi plamami po obu jej stronach. Mia\u0142 silne nogi wyposa\u017cone w pot\u0119\u017cne szpony. W \u017caden \u00a0spos\u00f3b nie by\u0142 to jakikolwiek morski ptak! <\/span><\/p>\n Porwa\u0142em lornetk\u0119 i nagle spojrza\u0142em w wielkie, b\u0142yszcz\u0105ce oczy pi\u0119knego soko\u0142a. Ponad 300 Mm od \u00a0l\u0105du, na oceanie sok\u00f3\u0142! R\u00f3\u017cne rzeczy widzia\u0142em, ale nie co\u015b takiego! Przywo\u0142a\u0142em z pami\u0119ci wszystko co do tej pory \u00a0mia\u0142em w swojej \u201epodr\u0119cznej bazie danych\u201d na temat soko\u0142\u00f3w i wysz\u0142o mi na to, \u017ce jest to sok\u00f3\u0142 w\u0119drowny, lub jaki\u015b \u00a0gatunek bardzo blisko niego…<\/span><\/p>\n Ciemnobr\u0105zowy grzbiet, jasna, upstrzona paseczkami pier\u015b, ciemny kapturek na g\u0142owie \u00a0okalaj\u0105cy wielkie, wr\u0119cz pi\u0119kne \u00a0oczy drapie\u017cnika. Zaskoczenie ale i rado\u015b\u0107 by\u0142a ogromna. Sta\u0142 si\u0119 natychmiast ulubie\u0144cem \u00a0za\u0142ogi, kt\u00f3ra ochrzci\u0142a go jak to zwykle bywa, imieniem Kuba. <\/span><\/p>\n Pierwszym naszym zmartwieniem by\u0142o to, co te\u017c Kuba b\u0119dzie \u00a0jad\u0142. Jako drapie\u017cnik musi je\u015b\u0107 mi\u0119so, pr\u00f3bowali\u015bmy jako\u015b go zach\u0119ca\u0107 do statkowej wieprzowiny, ale zupe\u0142nie nie \u00a0reagowa\u0142 na pr\u00f3by podsuwania mu co lepszych k\u0105sk\u00f3w. Jakie\u015b dwa dni w og\u00f3le nic nie jad\u0142. Bardzo powa\u017cnie niepokoili\u015bmy \u00a0si\u0119 jego kondycj\u0105. <\/span><\/p>\n Jednak po po\u0142udniu trzeciego dnia pobytu na \u201eGople\u201d, Kuba poderwa\u0142 si\u0119 do lotu i szybkim jak to \u00a0soko\u0142a lotem, pomkn\u0105\u0142 nad falami. \u015aledzi\u0142em go przez lornetk\u0119. W pewnej chwili dojrza\u0142em jego cel, mi\u0119dzy grzbietami fal, tu\u017c nad \u00a0ich powierzchni\u0105 kluczy\u0142 ma\u0142y nawa\u0142nik. Kuba b\u0142yskawicznym atakiem porwa\u0142 go w szpony i wr\u00f3ci\u0142 na statek. Upatrzy\u0142 sobie miejsce na maszcie na pok\u0142adzie pelengowym, tu\u017c ponad nawigacyjnym \u015bwiat\u0142em topowym. Tam, nie bacz\u0105c na wpatrzon\u0105 \u00a0z zachwytem i dum\u0105 \u201ew naszego Kubusia\u201d marynarsk\u0105 gawied\u017a, po\u017car\u0142 zdobycz.<\/span><\/p>\n Od tej pory tak bywa\u0142o codziennie. Kuba \u00a0wyprawia\u0142 si\u0119 dwa trzy razy dziennie na po\u0142\u00f3w, spo\u017cywa\u0142 ofiar\u0119 siedz\u0105c, a w\u0142a\u015bciwie stoj\u0105c na \u201eswoim\u201d miejscu i zapada\u0142 \u00a0w krzepi\u0105c\u0105 drzemk\u0119. \u00a0Zmieniaj\u0105ce si\u0119 wachty, w pierwszych s\u0142owach przekazywa\u0142y sobie informacje o Kubie -jad\u0142 co\u015b? <\/span><\/p>\n Pytanie by\u0142o uzasadnione, \u00a0bo nie zawsze udawa\u0142o mu si\u0119 cokolwiek z\u0142apa\u0107, czasami wraca\u0142 na statek \u201eo pustych szponach\u201d. Nawa\u0142niki i burzyki maj\u0105 bardzo szybki i pe\u0142en nag\u0142ych zwrot\u00f3w lot. Dlatego by\u0142y trudnym celem dla Kubusia. Kt\u00f3rego\u015b razu zauwa\u017cyli\u015bmy, \u00a0\u017ce Kuba porwa\u0142 znad fali lataj\u0105c\u0105 ryb\u0119. Byli\u015bmy ju\u017c w strefie ciep\u0142ych w\u00f3d i ryby te pojawi\u0142y si\u0119 w du\u017cych ilo\u015bciach. Tym samym Kuba, jako chyba jeden z nielicznych soko\u0142\u00f3w do swojej diety do\u0142\u0105czy\u0142 morskie ryby. \u00a0Od tego czasu pod kominem cz\u0119sto pojawia\u0142y si\u0119 \u0142ebki ryb lataj\u0105cych.<\/span><\/p>\n Nie oby\u0142o si\u0119 bez dramatycznych sytuacji. Kt\u00f3rego\u015b razu Kuba zap\u0119dzi\u0142 si\u0119 za zdobycz\u0105 do\u015b\u0107 daleko, a statek p\u0142yn\u0105\u0142 ca\u0142y \u00a0czas z szybko\u015bci\u0105 jaki\u015b 12 w\u0119z\u0142\u00f3w. Kuba ponawia\u0142 ataki na jakiego\u015b burzyka czy nawa\u0142nika, jednak bezskutecznie, \u00a0pozostaj\u0105c coraz dalej w tyle. Obawiali\u015bmy si\u0119 czy b\u0119dzie mia\u0142 na tyle si\u0142y \u017ceby nas dogoni\u0107. Napi\u0119cie na mostku ros\u0142o z \u00a0ka\u017cd\u0105 chwil\u0105. <\/span><\/p>\n Sok\u00f3\u0142 chyba spostrzeg\u0142 dramatyzm sytuacji, bo przerwa\u0142 polowanie i ruszy\u0142 w po\u015bcig za statkiem, \u00a0p\u0142yn\u0119li\u015bmy pod wiatr, wi\u0119c nie mia\u0142 \u0142atwego zadania. Stary, niby niewzruszony morski wyga, \u015bci\u0105gn\u0105\u0142 r\u0105czki telegrafu maszynowego „do ma\u0142a naprz\u00f3d”. Do tej pory udawa\u0142, \u017ce Kuba niewiele go obchodzi. Statek zwolni\u0142 a sok\u00f3\u0142 ju\u017c bez zataczania ko\u0142a, jak zwykle, pojawi\u0142 si\u0119 nad pok\u0142adem \u00a0usiad\u0142 na swoim miejscu. Odetchn\u0119li\u015bmy z ulg\u0105, a statek ponownie, przy d\u017awi\u0119kach dzwonka telegrafu, ruszy\u0142 ca\u0142\u0105 na prz\u00f3d. \u00a0<\/span>Byli\u015bmy jednak mocno zaniepokojeni, zdawali\u015bmy sobie spraw\u0119, \u017ce brak \u00a0posi\u0142ku i d\u0142ugie loty bardzo go wyczerpuj\u0105.<\/span><\/p>\n \u00a0Ju\u017c w pobli\u017cu Panamy pogoda uleg\u0142a zepsuciu, wiatr przybra\u0142 na sile do jaki\u015b 6 stopni, sta\u0142 si\u0119 porywisty, z niskich, \u00a0o\u0142owianych chmur zacina\u0142 deszcz. Tu\u017c przed wieczorem zauwa\u017cyli\u015bmy trzy bia\u0142e czaple, kt\u00f3re\u00a0resztk\u0105 si\u0142 dolecia\u0142y do \u00a0statku, sadowi\u0105c si\u0119 na rejce g\u0142\u00f3wnego masztu. Oczom w\u0142asnym nie wierzy\u0142em, obok nich usadowi\u0142 si\u0119 Kuba! Przy czym \u00a0czaple skupi\u0142y si\u0119 z jednej burty, a Kuba po przeciwnej stronie masztu z drugiej.<\/span><\/p>\n Ptaki tkwi\u0142y tak ca\u0142\u0105 noc, rano pogoda uleg\u0142a poprawie i czaple ruszy\u0142y w drog\u0119, ku l\u0105dowi… a Kuba za nimi. Po jakich\u015b 15 minutach patrzymy, a nasz sok\u00f3\u0142 jedn\u0105 z czapli, dr\u0105c\u0105 \u00a0si\u0119 wniebog\u0142osy \u201eholuje\u201d za statkiem. Zdobycz\u00a0przynajmniej jeszcze raz tak du\u017ca jak Kuba, stanowi\u0142a spore obci\u0105\u017cenie, \u00a0tote\u017c lecia\u0142 tu\u017c nad wod\u0105, pr\u00f3bowa\u0142 wznie\u015b\u0107 si\u0119 na poziom burty, jednak nie da\u0142 rady, w ko\u0144cu wypu\u015bci\u0142 zdobycz ze szpon \u00a0i wzlecia\u0142 na \u201esw\u00f3j\u201d maszt, a czapla, kt\u00f3rej uda\u0142o si\u0119 zachowa\u0107 \u017cycie, pomkn\u0119\u0142a nad falami na wsch\u00f3d. <\/span><\/p>\n Kuba poby\u0142 \u00a0jeszcze z nami dwa-trzy dni, ale pewnej nocy, kiedy ju\u017c zbli\u017cali\u015bmy si\u0119 do Panamy znikn\u0105\u0142 na dobre. By\u0142o nam smutno, mieli\u015bmy jedynie nadziej\u0119, \u017ce dotar\u0142 na \u00a0l\u0105d bezpiecznie. \u00a0\u00a0<\/span><\/p>\n fot. tekst W.S.<\/span><\/p>\n","protected":false},"excerpt":{"rendered":" Kuba-morski sok\u00f3\u0142 w\u0119drowny Kt\u00f3rego\u015b razu zauwa\u017cyli\u015bmy, \u017ce Kuba porwa\u0142 znad fali lataj\u0105c\u0105 ryb\u0119. Byli\u015bmy ju\u017c w strefie ciep\u0142ych w\u00f3d i<\/p>\n","protected":false},"author":1,"featured_media":823,"comment_status":"open","ping_status":"open","sticky":false,"template":"","format":"standard","meta":{"footnotes":""},"categories":[23,29,18],"tags":[53,32,39,164,163,162,52,58,2,51,43,37,36,14,33,13,42,6,5,10,34,165],"_links":{"self":[{"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/819"}],"collection":[{"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts"}],"about":[{"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/types\/post"}],"author":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/users\/1"}],"replies":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/comments?post=819"}],"version-history":[{"count":0,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/posts\/819\/revisions"}],"wp:featuredmedia":[{"embeddable":true,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media\/823"}],"wp:attachment":[{"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/media?parent=819"}],"wp:term":[{"taxonomy":"category","embeddable":true,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/categories?post=819"},{"taxonomy":"post_tag","embeddable":true,"href":"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-json\/wp\/v2\/tags?post=819"}],"curies":[{"name":"wp","href":"https:\/\/api.w.org\/{rel}","templated":true}]}}![\"morski](\"https:\/\/morze-morze.tvts.pl\/wp-content\/uploads\/2017\/02\/slajd008.jpg\")
<\/a><\/a><\/p>\n<\/a>